Kosmetyczny świat

Recenzje i testy kultowych kosmetyków


Czerwiec 29, 2018

Kosmetyki – moje ulubione

Najlepsze na świecie

U mnie te kosmetyki były i będą niezawodne. Sprawdzą się na każde wyjście – wieczorne i codzienne, nawet wtedy, kiedy nie mamy czasu. Nie okażą się bublem, a nawet odwrotnie, pomogą wyjść z każdej niezręcznej sytuacji. W dodatku ich cena nie wyniesie nas miliona monet.

Zacznijmy od podstaw

Czyli od bazy. Baza pod podkład, która go nie zbiera. Nie pokazuje naszych suchych skórek i nie ściera się po godzinie noszenia. Wyrównuje koloryt skóry i niedoskonałości. Idealna na nasze nieidealne dni, wtedy, kiedy jest potrzebna. Nada się na dłużą noc, wesele. Moje słowo, że przetrzyma wszystko (jeśli jesteście właścicielkami cery mieszanej w kierunku tłustej, bo za inne nie poświadczę).

kosmetyki najlepsze dla mnie - baza

Najważniejszy element makijażowej układanki

Czyli podkład. Tutaj polecę Revlon. Nie odkryłam Ameryki, jestem przekonana, że go znacie. Jest hitem większości kosmetyczek. Kryje i nie obciąża cery, czy może być coś lepszego? W dodatku w wielu wersjach kolorystycznych. Jak kocham wszystkie kosmetyki, tak ten porwał moje serce w stu dziesięciu procentach. Polecam kupować go w drogeriach internetowych, bo stacjonarnie kosztuje podwójnie.

kosmetyki najlepsze dla mnie - podkład

Nie wybiela!

A co może nie wybielać? Oczywiście puder transparentny. Tak jak testowałam różne kosmetyki z Bell, Rimmel’a to ten z Eco Cery jest najlepszy. Opowiem Wam anegdotkę. Więc bardzo chciałam mieć puder transparentny i tak kupiłam ich kilka. Dwa z Bell, które kompletnie się nie sprawdziły. Efekt maski i twarz biała jak mąka. Rimmel to samo. Poddałam się. Stwierdziłam, że to będzie ostatni i jeśli się nie sprawdzi – dam sobie spokój. Jakże moje zdziwienie było wielkie, kiedy puder mnie nie zapchał, nie wybielił i matowił. Cud nad pudrami. Na tej stronie kupicie go za niecałe 15 złotych.

kosmetyki najlepsze dla mnie - puder

Usta i oczy

Nie będę się rozpisywać, ponieważ o szminkach pisałam tutaj, a jeśli chcecie zobaczyć jaki tusz do rzęs jest moim must have, kliknijcie w ten link. W tych postach wymieniłam moje ulubione kosmetyki, które podkreślą Waszą urodę i sprawdzą się idealnie do codziennego stosowania, jak i na wyjścia.

Kosmetyki idealne dla mnie – podsumowanie

Mam nadzieję, że te kosmetyki, które są najlepsze dla mnie – sprawdzą się i Wam. Nie zdarzyła się sytuacji, w której zawiodłyby mnie. A Wy macie swoje kosmetyki must have?

Beautiful woman in retro style
Maj 15, 2018

Tusz do rzęs firmy Douglas

Hit czy kit?

Od września używam nowego dla mnie tuszu. Dostałam go na urodziny. Jak myślicie, czy prezent był trafiony? Oczywiście!

tusz do rzęs Douglas

 

Trafiony prezent

Mój chłopak kompletnie nie zna się na kosmetykach, a trafił jak ślepa kura ziarno. Już po raz kolejny – na moje szczęście. Dostałam od Niego tusz do rzęs marki Douglas wraz z innymi kosmetykami. Ale to tusz jest gwiazdą postu, bo na to w pełni zasługuje.

Tusz idealny?

Tusz do rzęs

Przeznaczony do krótkich i rzadkich rzęs. Może nie pogrubia wyjątkowo, ale wydłuża ekstra! A kiedy użyjecie zalotki, Wasze rzęsy medal wyglądać spektakularnie. Świetne jest to, że nie skleja rzęs, jak lubią czynić to tusze z Maybelline. Nie lubię efektu posklejanych, sztucznych rzęs. Douglas daje Wam możliwość subtelności, którą widać. Możecie go kupić TUTAJ

Precyzyjna szczoteczka

Ma ona zaokrąglony kształt, dzięki któremu nasze rzęsy zaokrąglają się. Pomaga ona nałożyć produkt równomiernie. Wydobywa z tuszu same zalety i pomaga je zaaplikować. Nasycona czerń z opakowania w łatwy sposób przenosi się na rzęsy.

Pierwszy raz

Ten tusz idealnie sprawdzi się w sytuacji, kiedy wykonujecie swój pierwszy makijaż. Trudno jest się nim ubrudzić, a jeśli już się to Wam zdarzy to pamiętajcie, aby poczekać do momentu, kiedy plama zeschnie. Wtedy użyjcie patyczka higienicznego i usuńcie plamę. Następnie przejedźcie w tym miejscu pędzlem od pudru. Nigdy nie usuwajcie plamy na mokro, bo tylko ją pogorszycie. Pamiętajcie, że nawet z najlepszym tuszem każdemu mała wpadka się może zdarzyć.

Luksusowe rzęsy

Tusz nie kosztuje mało jak na produkt swojej kategorii. Chociaż warto się zastanowić, czy lepiej kupić jeden produkt, który starczy nam na dłużej, czy wolimy kupować co miesiąc tusze tańsze i gorszej jakości. Dla mnie sprawa jest oczywista. Należy także pamiętać, że istnieją kosmetyki o wiele droższe. Podobnym w swej formule jest tusz do rzęs LE VOLUME LA CHENEL, który kosztuje o sto złotych więcej.

Tusz do rzęs

Podsumowanie

Godny polecenia i na pierwszy raz i dla zaawansowanych miłośniczek makijażu. Jeśli macie problem z krótkimi i prostymi rzęsami – ten tusz będzie strzałem w dziesiątkę. Pokochałam go od pierwszego użycia i mam nadzieję, że namówiłam Was do przetestowania. Moja ogólna ocena to 10/10.